DOUME Misja w Kamerunie
Aktualnosci O nas Adopcja serca Wolontariat Akcja GAPO Galeria Forum Kontakt
 
. . . W O L O N T A R I A T . . .
W związku z często pojawiającym się pytaniem o możliwość uczestniczenia w pracy na misji w ramach wolontariatu, podajemy kilka informacji praktycznych.

1. Czy jest możliwe, aby osoba świecka mogła pracować na misjach ?
2. Czy na misji w Doumé pracują również misjonarze świeccy? ?
3. Czy nie jest możliwe, aby można również świeccy mogli pracować w Doumé?
4. Czy i jak można pomagać pozostając w kraju?

1. Czy jest możliwe, aby osoba świecka mogła pracować na misjach ?
Oczywiście. Jest wielu misjonarzy świeckich pracujących w różnych zakątkach świata. Zapraszam do odwiedzenia strony http://www.inkulturacja.com.pl/.

2. Czy na misji w Doumé pracują również misjonarze świeccy?
Nie, w chwili obecnej na naszej misji nie ma misjonarzy świeckich. W diecezji Doumé - Abong - Mbang jest jedna misjonarka świecka, włoszka, która wiele lat pracowała jako pielęgniarka z chorymi na trąd. Najprawdopodobniej w najbliższym czasie wróci do Europy ze względu na wiek i stan zdrowia.

3. Czy nie jest możliwe, aby można również świeccy mogli pracować w Doumé?
Teoretycznie jest to oczywiście możliwe i na pewno mogłoby przynieść wiele owoców. Jest jednak wiele problemów z tym związanych, które należałoby rozwiązać.
Wiele osób, mających dobre pragnienia pomocy innym chciałoby przeżyć coś w rodzaju "przygody", która mogłaby nadać sens ich życiu. Wśród tych osób większość zdecydowałoba się na wyjazd na jakiś tylko czas. Jedynie niektórzy chcieliby poświęcić wiele lat, lub - kto wie - całe życie.
Wyjazd na krótki okres czasu ma sens wówczas, kiedy jest jakiś konkretny projekt, który wymaga pracy wielu osób, np. budowa szpitala, szkoły itp. Natomiast w przypadku tzw. zwyczajnej pracy najbardziej wskazany byłby przyjazd na dłuższy czas. Tak naprawdę pierwszy rok upływa na poznawaniu ludzi, miejsca zwyczajów itd. W drugim roku zaczyna sie jakiś projekt, a najbardziej owocna praca może się rozpocząć najczęściej od trzeciego roku.
Problemem do rozwiązania są sprawy logistyczno - ekonomiczne. Inaczej wygląda sprawa w sytuacji niektórych wolontariuszy pochodzących z bogatszych krajów, którzy sami muszą zatroszczyć się o wiele spraw. W sytuacji natomiast, kiedy to misja miałaby się wszystkim zająć, mogłoby się to okazać zbyt trudne do podjęcia.
Warto skontaktować się z Instytutem Misyjnym Laikatu (adres powyżej). Można tam uzyskać najbardziej wiarygodne informacje o możliwościach pracy na misjach.

4. Czy i jak można pomagać pozostając w kraju?
Ależ oczywiście, że można!
Jak? Na to pytanie jest chyba tyle odpowiedzi, ile osób pytających. Bo każdy może wnieść swój charyzmat i zdolności i nawet zaproponować pomoc, jakiej ja sobie nie wyobrażam.
Są tacy, którzy zbierają różne rzeczy i wysyłają paczki, są tacy, którzy pomagają w organizacji Adopcji Serca. Niektórym zaproponowałem pomoc w tłumaczeniu strony internetowej na inne języki...
Itd, itp.
Kreatywność górą!

P. Lucia Todeschini na spotkaniu z młodzieżą, podczas którego opowiada o pracy z trędowatymi.

 

EMO