DOUME Misja w Kamerunie
Aktualnosci O nas Adopcja serca Wolontariat Akcja GAPO Galeria Forum Kontakt

 
Aktualnosci
<<< Następne
1-01-1970 01:00
Słabe zdjęcie..
.. Słaba historia..


Ot, kolega misjonarz ściąga mnie z mojej drogi, bo samochód odmówił posłuszeństwa.
A tak naprawdę jest to poważna awaria która unieruchomi pojazd na długi czas..

Cóż, nic nowego..
Samochody, jak wszystko inne, się psują.

To co w tej historii jest jednak trudne, to fakt, że pojechałem po rury do studni dla jednej wioski, która poprosiła mnie o pomoc, bo mają problemy z dostępem do wody.
Samochód popsuł się 5 minut po przekazaniu rur.

A problemy z nim zaczęły się wtedy, kiedy zdecydowałem się odwieźć pod sam dom chorego, którego nie można było nawet dotknąć, przenieść, nie mówiąc o chodzeniu. Tak bardzo był obolały..

Gdybym został na drodze, nie miałbym dzisiaj problemów...

Samochód służy jako karetka, ostatnio wiozlem nim zmarłego. Wożę piach, kamienie, cement na kaplicę czy studnie.. Etc.
Znowu będzie trudniej.

Prozaiczna historia. Nie wzrusza jak los głodnych dzieci.
Ale jak o wiele trudniej pomóc potrzebującym bez środka lokomocji..

:: komentarzy ::Skomentuj

12-03-2009 20:24
Niedługo Papież zagości w Kamerunie.. Zwykle opisuję zwykłe wydarzenia "zwykłych ludzi", ale trudno przejść do porządku dziennego nad wydarzeniem nadzwyczajnym, jakim będzie wkrótce wizyta Benedykta XVI w Kamerunie. Wprawdzie tylko nieliczni spośród bliskich mi tu osób będą w spotkaniu z papieżem uczestniczyć (są ograniczenia jeśli chodzi o ilość osób, no i trzeba przebyć 300km do stolicy..), ale i tak wydarzenie to budzi duże zainteresowanie.
Wyrazem zainteresowania jest m.in.zakup specjalnego materiału, który został wydrukowany na tę okazję, z insygniami papieskimi i datą pielgrzymki. Posiadanie go to powód do dumy. Dzisiaj, kiedy podarowałem go kilku osobom, dostrzegłem łzy w oczach niektórych..
Już wkrótce tkanina zamieni sie na bluzki, spodnie, koszule... Ich właściciele będą je dumnie nosić mając poczucie, że nosząc "materiał papieski" będą niejako bliżej papieża, a i łatwiej wtedy będzie o szczególne jego błogosławieństwo...

::0 komentarzy ::Skomentuj

13-02-2009 22:00
Święto Młodzieży

Nie pierwszy raz opisuję wypadki związane ze świętem młodzieży. W tym roku też było one szczególne.
Rozpoczęło się zwyczajnie - dwugodzinnym opóźnieniem władz, które w taki sposób podkreślają swoją rangę.
W tym czasie dzieci ze wszystkich szkół z okolicy chroniły się gdzie mogły przed piekącym słońcem - w końcu jesteśmy w porze suchej.
I może nikt by szczególnie na to spóźnienie nie zwrócił uwagi, gdyby nie fakt, że... przy drugiej szkole powoli zaczęło kropić, a po paru minutach rozpętała się ulewa. Nie nie, nie przerwano defilady. Wszyscy przemaszerowali dumnie z strugach deszczu, podczas kiedy władze obserwowały wydarzenie spokojnie spod zadaszenia.
Nasze dzieci miały to szczęście, że przynajmniej niektóre mogliśmy podrzucić zmoczone do domu. Gorzej było z tymi, które przyszły kilkanaście kilometrów pieszo... wróciły mokre również pieszo.

PS. Aha, być może ktoś się zdziwił, że jak to ? że jest pora sucha ? ano tak to. Tu już nikt nie wie co to sie z tymi porami porobiło

ksMirek

::3 komentarze ::Skomentuj

26-12-2008 08:19
Święta na wiosce
Bardzo proszę o przymknięcie oka na niedoskonałości techniczne tego zdjęcia - a właściwie 4 zdjęć złożonych razem. Chciałem w jakiś sposób oddać atmosferę Mszy bożonarodzeniowej jaka odbyła się w tym roku w wiosce Bayong 4. Co roku święta obchodzone są w innej wiosce, tak, aby dać możliwość uczestniczenia w liturgii różnym grupom. Bo trudno zapewnić obecność na Mszy Sw. - nawet świątecznej - wszystkim.
Tegoroczne święta - nazywane tutaj powszechnie świętami dzieci - odznaczały się wyjątkowo liczną obecnością najmłodszych.
Tutaj dzieci zajmowały około 2/3 miejsc...

::2 komentarze ::Skomentuj

24-12-2008 14:17
Bonne Fête! Dziam Dziam Abug! To po francusku i w miejscowym języku makaa wypowiedziane słowa najlepszych świątecznych życzeń, które pragnę przekazać wszystkim odwiedzającym naszą stronę!
Wszędzie trwa gorączka świątecznych zakupów, tutaj w miniaturowej skali też. Nie mamy tylko problemu jaki aparat cyfrowy czy komputer kupic pod choinkę. Przede wszystkim nie ma choinek (nawet nie bardzo chcemy przeszczepiac tego zwyczaju, raczej szukamy innych sposobów wyrażenia przeżyć świątecznych).
No a poza tym jeśli ktoś dostanie nowe ubranko na święta, to i tak święta będzie można nazwać za udane.
No a jeśli oprócz ubranka uda się zjeść obiad z kawałkiem mięsa w środku, to szczęście będzie gwarantowane.

::2 komentarze ::Skomentuj

6-11-2008 07:43
Czarny... Już kiedyś trochę o tym pisałem, ale dzisiejsza wygrana Baracka Obama po raz kolejny odświeża kwestię rasową. Choć nowy prezydent USA nie ma nic wspólnego (przynajmniej nic mi nie wiadomo) z Kamerunem, to jego zwycięstwo odbierane jest bardzo personalnie. Ponoć w Kenii, z której pochodzi, ogłoszono dzień wolny. Ale nawet w Kamerunie wyczuwa się dumę z faktu, że czarny(używam określenia stosowanego przez moich parafian) został jednym z najważniejszych ludzi na świecie.

::0 komentarzy ::Skomentuj

Poprzednie >>>


Zapraszamy do galerii:




PLN
EUR
USD
>

Czy wiesz że....

...Czy wiesz, że Polska mogła mieć kolonię w Kamerunie?

Zalazek polskiej kolonii w Kamerunie powstał w 1882 roku za sprawš polskiego podroznika i badacza Afryki, Stefana Szolca-Rogozińskiego. Spedzil on w Afryce ponad dwa lata. W 1884 r. otrzymał od tamtejszych klanów ziemię i założył polska kolonię, która miała powierzchnię zaledwie 30 kilometrów kwadratowych. Niestety kilka miesięcy pózniej, przybyli na te tereny Niemcy i Anglicy. Niemcy zaczęli w ekspresowym tempie podpisywać z tubylcami +traktaty+ i przejmować ich ziemię. Rogoziński oddal polskš kolonię pod protektorat brytyjski. Powrócil do kraju, przekazujšc kolekcje etnograficzne muzeum krakowskiemu, a antropologiczne Akademii Umiejętnosci w Warszawie. W 1885 r.zginał w Paryżu pod kołami omnibusa.
Jesli masz propozycję, sugestię, zapytanie itp.
napisz poniżej...
Napisz swój adres email, jesli chcesz otrzymywać najnowsze informacje...
 

EMO
odwiedzin od 3.2.2006